pixel Facebook

Notatki Kynologa

Czy zdecydować się na kolejnego psa?

Zapewne doceniasz zalety posiadania psa. Pies sprawia, że jesteśmy aktywni, czujemy się potrzebni, poznajemy nowych ludzi o podobnych zainteresowaniach, mamy bardziej optymistyczne nastawienie. Zwierzę uczy nas odpowiedzialności i empatii, pomaga nam się wyciszyć i poprawia nasz nastrój. Nikt nie wita nas tak bardzo entuzjastycznie po powrocie do domu, jak nasz ukochany psiak. Może zastanawiasz się, czy Twój pupil nie potrzebuje towarzystwa? Wiele godzin spędza przecież sam. Do tego pozytywów, które do Twojego życia wprowadza pies jest tak dużo, dlaczego by więc ich nie pomnożyć? Przed Tobą lista zalet posiadania więcej niż jednego psa oraz wyzwań, jakie mogą Cię czekać. Ma ona po części charakter subiektywny, ponieważ umieściłam w niej również moje przemyślenia właścicielki trzech psów.

ilustracja do artykułu: Czy zdecydować się na kolejnego psa?

Zalety posiadania więcej niż jednego psa:

  • Psiaki mają towarzystwo, zwłaszcza podczas długich godzin nieobecności właścicieli w domu. Właściwie to rzadko zostają same. To częsty powód, dla którego ludzie rozmyślają wzięcie kolejnego psa.
  • Psy mają możliwość ćwiczenia komunikacji i bawienia się z własnym gatunkiem (a to jest bezcenne). Wspierają się nawzajem i dodają sobie pewności. Ich dobre relacje mogą przekładać się na polepszenie komunikacji z obcymi psami.
  • Starszy, zrównoważony psiak pomaga w wychowaniu szczeniaka.
  • Obcowanie z psami i możliwość obserwowania ich wzajemnych interakcji sprawiają człowiekowi wiele przyjemności.
  • Mając więcej psów jesteśmy jeszcze bardziej zmotywowani do aktywności i zapewniania im zajęcia.
  • Jest jeszcze jedna zaleta, która przychodzi mi na myśl i odnosi się bardziej do mojej pracy oraz psich trenerów i zoopsychologów. Dzięki temu, że mam więcej niż jednego psa, mogę wybierać, który pomoże mi np. nakręcić film lub którego zabiorę na spacer równoległy z innym psiakiem (myślę głównie o psach, którym dodatkowo pomagam). Wiedząc, jaki jest pies właściciela, któremu proponuję spacer równoległy, mogę dobrać odpowiedniego do tego zadania psa. Każdy psiak ma inne predyspozycje. Chociaż uczę podobnych poleceń każdego psa, wiem który potrafi lepiej zaprezentować daną umiejętność.

Wyzwania, jakie mogą Cię czekać, jeśli będziesz mieć więcej niż jednego psa:

  • Czeka Cię więcej obowiązków i pracy. Każdemu psu należy poświęcić czas i uwagę, wyprowadzać go na spacery, bawić się z nim, zabierać do weterynarza. Oczywiście, możesz zabrać dwa psy na jeden spacer. Zachęcam do tego, aby poświęcać swój czas również każdemu psu z osobna. To daje Ci możliwość budowania więzi z każdym psem oraz obserwowania, jak zachowuje się, gdy jest sam, bez towarzystwa drugiego. Będzie to jednak wymagało od Ciebie więcej pracy i poświęcenia.
  • Musisz liczyć się ze zwiększonymi kosztami finansowymi związanymi m.in. z żywieniem, pielęgnacją, zabezpieczaniem przeciwko ekto- i endopasożytom, zakupem akcesoriów. Przemyśl więc, czy dysponujesz dodatkowymi funduszami, które możesz przeznaczyć na kolejnego psa, tak aby zapewnić mu odpowiednie warunki. Jeśli dotychczas ledwo wystarcza Ci pieniędzy na utrzymanie jednego psa, lepiej zrezygnuj z przyjęcia kolejnego pod swój dach w tym momencie swojego życia. Zastanów się także, czy jesteś w stanie odłożyć pieniądze na wypadek nagłej choroby psów, którymi pokryjesz kosztowne leczenie. Wszystkie koszty właściwie mnożą się, gdy masz więcej niż jednego psa.
  • Psy kosztują nie tylko pieniądze. Cennym dla nas ludzi zasobem jest czas, a posiadanie większej ilości psów wymaga go bardzo dużo. Mam zwyczaj planowania kolejnego tygodnia w każdą niedzielę. Oczywiście tworzę taki plan nie tylko ze względu na psiaki, ale również obowiązki domowe, związane z firmą i inne. Mam z góry zaplanowane, kiedy pielęgnuję danego psa, kiedy i co ćwiczymy. W kalendarzu rocznym zapisuję sobie terminy szczepień, aby nie zapomnieć umówić wizyty u lekarza weterynarii. Zabezpieczanie przeciwko endo- i ektopasożytom odbywa się u nas tego samego dnia dla każdego zwierzęcia. To również zapisuję w kalendarzu, aby nie zapomnieć. Jak widzisz, dbanie o psiaki i budowanie z nimi relacji wymaga czasu, a nawet planowania z góry. Psy powinny także wychodzić osobno, aby potrafiły się odnaleźć bez towarzystwa drugiego psa domownika, a to wymaga przeznaczenia na nie większej ilości czasu.
  • Co z wakacjami i wyjazdami? Im więcej psów, tym planowanie podróży staje się trudniejsze. Spontaniczne wyjazdy mogą być trudne do zrealizowania, a czasami nawet niemożliwe. Psy trzeba zabrać ze sobą albo znaleźć dla nich opiekę. Myśląc o wyjazdach bez psów, trzeba zazwyczaj przemyśleć już dużo wcześniej, kto się nimi zaopiekuje. Aby móc zostawić psa w dobrym hotelu dla psów w sezonie wakacyjnym, należy często rezerwować miejsce już kilka miesięcy naprzód. A sprawa komplikuje się, gdy psów mamy więcej i chcielibyśmy, aby były razem. Łatwiej znaleźć kogoś do zajęcia się psem, gdy jest on tylko jeden. Im więcej ich jest, tym trudniej znaleźć osobę, która chętnie weźmie na siebie taką odpowiedzialność. Jeśli zechcesz zabrać ze sobą swoje psy na wakacje, musisz wziąć pod uwagę, że nie wszystkie hotele przyjmą Cię z więcej niż jednym psem.
  • Kolejne wyzwanie, o którym chciałabym wspomnieć to transport. O ile w dość łatwy sposób przewieziemy jednego psa, tak z kolejnym nie zawsze jest to już takie oczywiste. Niektórzy zmieniają nawet auto na większe, aby móc zmieścić wszystkich ludzi i psiaki.
  • Każdy pies ma mniej czasu właściciela i jego uwagi tylko dla siebie. Jeśli chcesz mieć kolejnego psa, zastanów się, ile każdemu możesz poświęcić czasu indywidualnie. Wzięcie zbyt dużej ilości psów sprawi, że nie poświęcisz im wszystkim tyle uwagi, ile potrzebują. To może skutkować Twoją frustracją oraz wyrzutami sumienia.
  • Jako opiekun musisz zarządzać środowiskiem i dbać o to, aby konflikty między psami nie eskalowały. Ważne jest również to, aby każdy pies umiał przebywać w czasowej izolacji.
  • Większy bałagan w domu. Masz już psa, więc na pewno wiesz, o jakim bałaganie mowa. A z każdym kolejnym psem ilość bałaganu zwiększa się. Zastanów się, czy jeszcze więcej piasku, sierści, ewentualnych zniszczeń w domu i co za tym idzie - sprzątania, nie są dla Ciebie zbyt dużym problemem.
  • A może myślisz o wprowadzeniu dorosłego już psa np. adoptowanego? Wówczas musisz liczyć się z tym, że pies po adopcji może być po przejściach i mieć ze sobą duży bagaż emocjonalny. Prawdopodobnie czeka Cię sporo pracy, aby pies zaadaptował się w nowym miejscu, w którym przebywa już pies rezydent. Również nie ma pewności, że ich relacja na pewno będzie pozytywna, psiaki się ze sobą dogadają i wszystko zakończy się sukcesem.

Kiedy zdecydować się na kolejnego psa?

Opiekowanie się psami to bardzo wzbogacające przeżycie. Decyzja o wzięciu pod swój dach kolejnego psa powinna być jednak dogłębnie przemyślana. I chociaż to oklepana formułka - jest w 100% prawdziwa. Warto zadać sobie kilka pytań i dobrze się nad nimi zastanowić:

  • Czy w moim życiu jest przestrzeń na kolejnego psa?
  • Czy jestem w stanie utrzymać wszystkie psy finansowo? Zwłaszcza, jeśli zachorują i konieczne będzie drogie leczenie?
  • Czy znajdę czas dla każdego psa z osobna?
  • Czy pies, którego mam obecnie, jest gotowy na zamieszkanie drugiego psa w moim domu? Czy mamy coś wspólnie do przepracowania? Jaki jest jego stosunek do innych psów?
  • Czy w moim domu jest miejsce dla kolejnego psa?
  • Czy pozostali domownicy są gotowi i chętni do opiekowania się kolejnym psem?
  • Czy jestem w stanie zrezygnować z czegoś, aby móc zająć się kolejnym psem?

Uważam, że najlepiej zdecydować się na kolejnego psa, gdy pierwszy jest już dojrzały psychicznie i społecznie. Zazwyczaj będzie to od ok. 3. roku życia psa. Psi senior może nie mieć cierpliwości dla szczeniaka, który będzie próbował go zaczepiać i zachęcać do zabawy. Niektórzy decydują się na wzięcie dwóch szczeniąt na raz. Mają ku temu różne powody np. chcą mieć dwa psy i przejść przez wszystkie zniszczenia, czas nauki czystości oraz wymianę zębów za jednym zamachem, marzą o wspólnym dorastaniu swoich psów. Jest to moim zdaniem wzięcie na siebie zbyt dużej odpowiedzialności. Dwa szczenięta na raz wymagają ogromnej ilości pracy. Wychowanie dwóch szczeniaków w tym samym czasie na pewnych siebie i zrównoważonych psiaków nie jest niemożliwe, ale na tyle pracochłonne, czasochłonne i wymagające wiedzy (na której zdobywanie nie będzie czasu podczas zajmowania się na raz aż dwoma maluchami), że moim zdaniem, lepiej jest wprowadzić szczeniaka do domu, w którym mieszka zrównoważony, dorosły już pies.

Grafika ilustracyjna do artykułu

Cieszy mnie bardzo to, że opiekuję się trzema psami. Mam jednak świadomość, że bycie właścicielem mnogiej liczby psów nie jest dla każdego. Dlatego na zakończenie ponownie apeluję o dogłębne przemyślenie decyzji o wzięciu kolejnego psa pod swój dach. Mam nadzieję, że mój artykuł będzie w tym dla Ciebie pomocny 😊.

Powrót do spisu treści

O autorce

Katarzyna Flis

kynolog, zoopsycholog, technik weterynarii, fotograf

Pisanie bloga sprawia mi dużo radości. Mam nadzieję, że uda mi się pomóc Ci w budowaniu pozytywnej relacji z Twoim psem, opartej na wzajemnym szacunku, prawidłowej komunikacji i zrozumieniu.

Masz pytania, chcesz się podzielić swoją opinią? Zapraszam do kontaktu:

biuro@notatkikynologa.pl

Chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami na blogu?

Zapisz się na newsletter

Będę Cię informować o nowych artykułach i ciekawych publikacjach.